Moje postulaty

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Moje postulaty

Przed dzisiejszym posiedzeniem Wałbrzyskiej Rady Sportu mam cztery. Po pierwsze, należałoby zarządzeniem prezydenta - o ile to możliwe prawnie - zmienić zapisy w uchwale Rady Miata o stypendiach sportowych. Naraże sie znowu kilku grupom, ale tej sprawy tak nie można zostawić. Nie może być tak, że  siatkarze odeszli z wałbrzyskiej Victorii PWSZ, grają winnych klubach, a nadal biorą stypendia z Wałbrzycha. To samo dotyczy pilkarzy czy koszykarzy. I bokserów, chociaż nie walczą w polskich rozgrywkach, nie reprezentują Wałbrzycha, a nadal pobierają stypendia z Wałbrzycha. Sprawa druga. Rok 2013 obfitował w sukcesy wałbrzyskiej młodzieży. Rok zaczał się również od spotkań prezydentów z młodymi lekkoatletami i zapaśnikami. I potem, nie wiem, czy z nadmiaru sukcesów, czy też z powodów bardziej prozaicznych, te krótkie, ale pożyteczne spotkania zarzucono. A medali, startów w ME czy MŚ wałbrzyszan była jeszcze kilka. W czym gorsi byli kolarze, kolarze-górale, inni zapaśnicy, siatkarz, bokser, piłkarki, że nie mogli na chwilę "wejść" do Ratusza? Sprawa trzecia. Niektóre szkoły opornie nadal wynajmują klubom swoje hale, spychając je na godizny póxno wieczorne. I sprawa czwarta. Zadbajmy o historyczny dorobek naszych klubów, który spoczywa w magazynach bylego Muzem Techniki czy obecnej Starej Kopalni. Ten dorobek, w postaci pucharow, medali, zdjęć, wydawnictw i innych ekspozytów powinien kłuć w oczy wszystkich gości Aqua-Zdroju - hali, zaplecza, czy hotelu. Bo mamy się czym pochwalić, idąc powoli drogą powrotu do tych wyników sprzed kilku dekad. Porozmawiajmy o tym dzisiaj!