Dwa Wałbrzychy

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Stanisław Grędziński: Dwa Wałbrzychy

Zbulwersował mnie szybki konkurs na promowanie Wałbrzycha przez gry zespołowe. Dlatego, że był ogłoszony jakby potajemnie,  kto nie czyta codziennie BIP nie miał szans się o nim dowiedzieć. Poza tym, podzielono sport wałbrzyski na dwie kategorie - jedna to gry, inna to reszta sportów. Czy lekkoatletyka lub zapasy gorzej promują Wałbrzych, startując na MŚ i ME niż pilkarze, którzy grają po małych miasteczkach w Polsce? Dlaczego o tym nie mówiono na Radzie Sportu? Czuje sie po prostu zrobiony w konia...