Więcej pracy ma prezydent Roman Szełemej. Przyjął bowiem już za regułę spotkania z młodymi sportowcami po ich medalowych sukcesach na MP. Były spotkania z lekkoatletami, zapaśnikami, akademickimi koszykarzami. Teraz zaprosił do Ratusza kolarzy z KKW Jama - mistrza kraju Łukasza Winiarskiego i jego kolegów. Kolarze zastanawiają sie czy iśc teraz czy tez poczekac 2 tygodnie i pójść dopiero po OOM. Tam bowiem liczą na medale Helty i Piotrowskiej, więc czy wypada iść dwa razy do prezydenta? Pewnie, że tak. I życzymy, zarówno prezydentowi, jak i naszym młodym sportowcom, kilku jeszcze takich spotkań, bowiem swoje MP mają jeszcze lekkoatleci i kolarze szosowi. I bokserzy. Niech zdobywają medale i idą do Ratusza.