Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Zabrakło chęci
Kiedy mistrzostwa dolnośląskie szkół w kolarstwie górskim rozgrywano w Czarnym Borze to nasze reprezentacje w każdej kategorii plasowały się na podium. Kiedy zawody przeniesiono do Chojnowa, to tylko jedna szkoła zdobyła medal. Gimnazjaliści ze Starych Bogaczowic zdecydowanie na trasach pobili rywali i z dużą przewagą wygrali współzawodnictwo w tej kategorii. Indywidualnie Paweł Przewięda był trzeci, Kamil Gorzawski – piąty, Miłosz Podgórski – dziesiąty, a Krzysztof Skibiński – jedenasty. Wśród gimnazjalistek Monika Lasota zajęła czwarte miejsce, Aleksandra Dmytrasz – szóste, Paulina Trębacz – dziesiąte, Natalia Grochalska – jedenaste, a za nią uplasowała się jej siostra Karolina. Ale już w kategorii szkół podstawowych tak dobrze nie było, ani wałbrzyskich, ani szkoły ze Starych Bogaczowic nie sklasyfikowano. Dlaczego?
- Nie mogliśmy się rozerwać, nie mieliśmy czym zabrać dzieci na zawody, bo jedynym klubowym busem pojechali gimnazjaliści – rozbrajająco tłumaczy Leszek Nogawka, nauczyciel i trener ze Starych Bogaczowic.
Aż trudno było mi w to uwierzyć, bo jeszcze nie tak dawno szkoła ta chełpiła się sukcesami kolarzy. Podobny problem miało nasze sportowe liceum z Piaskowej Góry. Mając wielu kolarzy nie wysłało ich jako reprezentacji szkoły, a ci, którzy pojechali to skorzystali z prywatnego transportu. W Chojnowie wystąpiły więc nasze niedobitki, chociaż Justyna Kwiecińska (III LO) zajęła trzecie miejsce, a Marlena Przewięda (IV LO) była piąta. Wystartowali jeszcze Paulina Nalepa (IV LO), która była dziesiąta, Tomasz Czapla – piętnasty i Przemysław Bębenek (obaj III LO) – trzydziesty. Ostatecznie III LO sklasyfikowano na piątym miejscu, a ZS4 na ósmym. Jak na szkołę sportową z liczną grupą kolarzy to niezbyt zaszczytna lokata. Inne szkoły reprezentowali zawodnicy Górnika – Tomasz Mickiewicz był czwarty, a Damian Lasota piąty w kategorii szkół średnich, ale oni punktowali na konto szkół z Bielawy i Świdnicy.