Aktualne Wyniki
Na dobry start
O tym się mówi
Zegar bije
Terminarze, tabele
Do Poczytania
Cieszmy się!
1 sierpnia - to był jeden z radośniejszych dni dla sportu wałbrzyskiego w tym roku. Siatkarze Victorii PWSZ wywalczyli ponowny awans do II ligi. A piłkarze Górnika rozgromili w meczu Pucharu Polski pierwszoligową Sandecję Nowy Sącz. Cieszymy się z tych sukcesów, bo jest z czego. Cieszmy się, póki mamy okazję, bo w sporcie - tak jak w życiu - przeplatają się dni radości z dniami goryczy (coś na ten temat mogliby powiedzieć nasi olimpijczycy z Londynu). Siatkarzom ta II ligi była potrzebna, by mieć argument do kolejnych wzmocnień. Zarówno kadrowych, jak i organizacyjnych. By z podniesioną głową przejść zimą do nowego obiektu przy ul. Ratuszowej. Piłkarze mają argumenty, by upominać się o swoje. Już zrobili dużo, zupełnie inaczej zaczęli ten sezon niż to miało miejsce przed rokiem. Wszędzie będzie łatwiej dzialaczom stowarzyszenia i spółki rozmawiać na temat pomocy dla nich. Muszą wykazać tylko więcej cierpliwości. Co cieszy podwójnie, wczoraj na 14 zawodników tylko jeden (!) - Daniel Zinke - nie był wychowankiem Górnika. Pozostałych pięciu co nie zagrało to też sami wychowankowie. Do skladu dojdzie jeszcze jeden - Piotr Zieliński, który chce wrócić do Wałbrzycha. To jest podstawa, na której mozna budować przyszłośc tego klubu.
A Jankowi Rytce życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!