To jest szczególna sobota. Pierwsza meczowa w nowym roku. Sobota po kilku tygodniach przerwy w rozgrywkach. Sobota, która albo zaczyna spełniać noworoczne życzenia kibiców i sportowców, albo nie. Ta sobota jest za nami. Na korzyść wałbrzyszan. Nie do końca, bo jednak siatkarze Chełmca dość gładko polegli w Spale, grając ze słabszym - wydawało się - rywalem. Ale też Chełmiec już prawie spełnił swój cel na ten sezon. Utrzyma się w II lidze, nie ma szans, by grać o baraże. Cieszą natomiast wygrane koszykarzy i siatkarek. I to w derbach dolnośląskich. To znak, że nie zbaczają z drogi gry o awans. Górnik Trans.eu pewnie pokonał WKK na jego boisku. Skutecznie zagrał Niedźwiedzki, który ma poprowadzić wałbrzyszan do ekstraklasy. Jak tak będzie spisywał się wicelider w następnych meczach to może wreszcie ten upragniony awans stanie sie faktem dla Wałbrzycha. Liga wydaje się być bardziej wyrównana, kilka drużyn ma podobne szanse na grę w finale o ekstraklasę. Cieszy wygrana siatkarek. Nie tylko sam wynik, ale fakt, że odwróciły przebieg meczu. Przegrywając 0:2 wygrały trzy kolejne sety. I wygrały ważny mecz. Są już jedną nogą w barażach o I ligę, wystarczy wygrać trzy mecze u siebie. Ta drużyna wciąż się rozwija i jest w stanie sprawić nam przyjemną niespodziankę u progu lata.