Prezydent chce biegać

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Prezydent chce biegać

Nie mógł doczekać się końca uroczystości inauguracji roku akademickiego na PWSZ AS prezydent Roman Szełemej. A to dlatego, że był umówiony z biegaczami na Podzamczu, że na koniec ich imprezy wpadnie wręczyć nagrody i pogadać o nowej inicjatywie rekreacyjnej.  Na Podzamczu organizatorzy robili co mogli, by zatrzymać biegaczy po imprezie. Udało się, prezydent zdążył wręczyć część nagród i spotkał się z organizatorami imprezy, by porozmawiać o nowym pomyśle.

To jest pomysł lekarza - kardiologa, który wie dobrze, że ruch pomaga człowiekowi w życiu. Że bieg nikomu nie zaszkodzi, jak nawet jest ktoś po zawale, albo tym bardziej przed. Że warto i trzeba się ruszać, nie tylko tyle ile ruchu mamy na co dzień przy normalnym funkcjonowaniu. Stąd pomysł, by co 2-3 tygodnie w Wałbrzychu organizować kilkukilometrowe. Dystanse od 4 do 6 km. Dla przeciętego człowieka do przetruchtania w godzinę. To nie mają być imprezy, biegi, liczone wyniki i  wręczane nagrody. To maja być przebieżki, zachęta do ruszania się, treningi, wspólne nawet spacery z kijkami lub bez. Pierwszy taki trening, z udziałem prezydenta Romana Szełemeja i kilku jego pacjentów, którzy dopiero po zawale się zaczęli ruszać – w tym znanego wałbrzyskiego maratończyka Witolda Radkego, ma się odbyć na trasie Ratusz – Park Sobieskiego.

W Wałbrzychu wiele osób biega. I to nie wyczynowo jak Swoboda, Henczka czy im podobnie. Nawet nie tak jak cała grupa z Idola, która raz-dwa razy w miesiącu startuje, a raz-dwa razy w tygodniu trenuje. Sporo ludzi biega dla siebie, spaceruje z kijkami. Na Podzamczu, podobnie chociaż w mniejszym wymiarze jest na Piaskowej Górze, bo tam nie ma tak dogodnych warunków, o każdej porze dnia można spotkać truchtających wałbrzyszan. Oby tylko  chcieli przyjść na taki wspólny trening, taka sobotnia rekreacje. Oby znaleźli się inni odważni, bo naprawdę niewiele trzeba, by przebiec kilka kilometrów.

Ukoronowaniem tych wspólnych treningów ma być bieg o puchar (statuetkę, nagrodę) Romana Szełemeja – prezydenta i lekarza. Na dystansie 5-10 km ma być organizowany 7 sierpnia, w dzień rocznicy jego wyboru na prezydenta Wałbrzycha. Pomysł ciekawy, warty realizacji. A uda się jak wszyscy weźmiemy w nim udział.