Tajemniczy stypendyści

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Tajemniczy stypendyści

Wałbrzyscy biegacze reprezentują malutki klub u administracyjnych sąsiadów. A Wałbrzych im za to płaci. Na liście stypendystów UM Wałbrzych są trzej lekkoatleci, reprezentujący Olszę Olszyna Lubańska. Są to Daniel Dominiak, Filip Ruszkiewicz i Maciej Woźniak. To mały klub w województwie jeleniogórskim znany z organizacji wiosennych biegów przełajowych, mający liczną grupę młodych lekkoatletów. Dlaczego jednak wałbrzyszanie, mając na miejscu klub lekkoatletyczny z tradycjami, reprezentują ten sąsiedzki? Transfer nastąpił po nieporozumieniach między wałbrzyskimi trenerami. Natalia Urbatzka, nie mając wsparcia w Górniku, zabrała swoją grupkę biegaczy pod barwy Olszy. To był czas, gdy biegami w Górniku się nie zajmowano zbyt mocno. Dopiero potem trener Janusz Styś zaczął je odbudowywać. Wspomniana trójka, młodzieńców w wieku 19-20 lat, jest bardzo wszechstronna, biega dystanse od 60 do 1500 metrów. Najczęściej startuje jednak w sztafetach, także tych niecodziennych jak np. 4x200 metrów. Trenują w Wałbrzychu, reprezentują klub spoza Wałbrzycha, dostają pieniądze z Wałbrzycha. Ciekawe, gdyby tak o stypendia wystąpili inni wałbrzyszanie, profesjonalni sportowcy, grający w najwyższych ligach lub nawet za granicą, jak np. piłkarze Bartosz Biel, Radosław Cielemęcki, Dawid Kubowicz, Dominik Radziemski czy koszykarz Aleksander Balcerowski?