Wystarczy na chleb

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Wystarczy na chleb

Za 500 złotych - plus minus - można kupić 160 chlebów. Dla jednej osoby wypada 320 połówek tego chleba na rok. Wystarczająco, by mieć codziennie chleb z tych 500 zł. Można więc przyjąć, że wspomniane 500 złotych daje chleb na cały rok. Czy nagrodzeni przez Urząd Miasta najlepsi wałbrzyscy trenerzy powinni być z tego tytułu szczęśliwi? Panie prezydencie, litości! Za cały rok pracy z sukcesami, znaczonymi medalami mistrzostw kraju, 500 złotych nagrody? 1,5 złotego za dzień pracy w upale i deszczu, z liczną grupą podopiecznych? I dotyczy to osób już mocno dojrzałych, 40-, 50-latków. Pracujących na co dzień w klubach często za marne pieniądze. Czy miasta, którego budżet - bardzo trudny, to prawda i mocno zadłużony - zbliża się do miliarda złotych rocznie, nie stać na 5 tysięcy nagrody? Zamiast sześciu wyróżnionych szkoleniowców po 500 złotych, naprawdę lepiej dać jedną-dwie nagrody, ale potwierdzające wartość sukcesu i oddanie się pracy trenera. Jak mają się czuć wałbrzyscy trenerzy, kiedy za rok pracy dostają wyróżnienie niższe niż comiesięczne stypendium ich wychowanka? Jak świadczy to o mieście, gdy trenerzy wałbrzyscy w swoim środowisku pochwalą się jaką to kwotą zostali wyróżnieni? Wartość tych nagród nie zmieniła się od 10 lat (podobnie jak stypendiów dla zawodników). W tym czasie zmieniło się wszystko - najniższe płace w kraju, najniższe świadczenia socjalne, płaca w wałbrzyskim Ratuszu, diety naszych radnych. Tylko sport wciąż u nas zostaje w tyle. Skoro nie stać Wałbrzycha raz w roku na kilka tysięcy nagrody to lepiej niech trenerzy dostaną tylko pamiątkowe dyplomy i albumy niż pieniądze, które - co prawda - zapewnią codzienny chleb, ale jakoś trudno się nimi cieszyć i nimi chwalić...