Wałbrzyski Górnik może czuć się jak angielski Liverpool. Także przegrał tylko jeden mecz w sezonie, a jednak nie dane mu - prawodpodobnie  - będzie wygranie swojej ligi. Wszystko przez remisy. Liverpool przegrał mistrzostwo Anglii jednym punktem z Man City, bo aż 7 razy zremisował i tylko raz przegral. City przegrało aż cztery razy, ale tylko 2 razy zremisowało. W IV lidze dolnośląskiej jest podobnie. Górnik przegrał tylko raz. Ale aż 5 razy zremisował. Lider Śląsk II poniósł dwie porażki, ale ani jednego meczu nie zremisował. I ma sporą przewagę na 4 kolejki przed końcem rozgrywek. Gramy jednek do końca, bo ostatnie wydarzenia w LM czy polskich ligach pokazują, że w futbolu wszystko jest możliwe. Nawet strata 7 punktów przewagi w trzech meczach, więc dopóki piłka w grze... wiele się może zdarzyć. Oby tylko Górnik wygrał w Świdnicy, gdzie czeka go bardzo trudne derbowe spotkanie z Polonią Stalą już w najbliższą sobotę. Po pierwsze derby, po drugie  Świdnica jest trzecia  w tabeli. Po trzecie, niedawno pokonała lidera. Wygrać w sobotę, a potem się zobaczy...