To będzie pierwszy weekend w tym sezonie, w którym wszystkie wałbrzyskie drużyny ligowe seniorów zagrają swoje mecze na szczeblu centralnym i regionalnym. Będzie ich pięć, a licząc po  sąsiedzku Szczawno dochodzi mecz szósty. Mamy po dwóch ligowców w piłce nożnej, siatkówce i koszykówce. Co ważne i czego nie było kiedy Wałbrzych był sportową potęgą w grach zespołowych, teraz mamy trzy drużyny męskie i dwie żeńskie. Dzieki takiemu wachlarzowi utrzymuje kontakt z różnymi szczeblami, łącznie z tym najwyższym (piłkarki AZS PWSZ). Mamy solidne zespoły na zapleczu (raz kosz Górnik Trans, raz siatka Victoria PWSZ/Aqua Zdrój). I debiutantów, którzy smakują dopiero od niedawna dorosłej ligi (siatkarki Chełmiec Wodociągi, koszykarze Mazbud Szczawno).  I jest piłkarski Górnik, raz w wyżej (II liga 2010-15), raz niżej (III i IV liga). Ale - bez względu na ligę - są emocje, są atrakcje, jest rywalizacja, różne cele, wiara w zwycięstwo. Były już weekendy, że pięć naszych drużyn wygrywało. Czy doczekamy weekendu z kompletem sześciu wałbrzysko-szczawieńskich zwycięstw!?