Koniec dobrego

Strona Główna » Artykuły » Archiwum » Koniec dobrego

Kończy się dobry rok dla sportu wałbrzyskiego. To rok 2014. Rok, który przyniósł nam sukcesy, wlał nadzieję, że przyszlość może być jeszcze lepsza. Warto zrobić takie porównanie - gdzie był sport wałbrzyski przed 5 laty, w 2009? A przed 10 laty, w 2004? W dużo gorszej sytuacji niż obecnie. I to z kilku powodów: sportowych, organizacyjnych, infrastrukturalnych, finansowych. I nawet ówczesne jednostkowe sukcesy - bo takie były - tej mojej opinii nie zmienią. Jaki był więc kończący się 2014? To rok awansów - siatkarzy i piłkarek nożnych do I ligi, koszykarzy do II ligi i pozostania piłkarzy - co tak naprawdę było awansem, bo z dwóch grup zrobiono jedną - w II lidze. To rok wyremontowanych obiektów - Orlika lekkoatletycznego, basenu przy ZS4, kilku szkolnych hal, remontu hali OSiR. To rok ważnych decyzji - uchwały RM o rozwoju sportu oraz uchwały o promocji miasta poprzez sport. Mam wrażenie, że to właśnie dopiero ten rok dał niemalże równouprawnienie sportowi jako dziedzinie życia społecznego w naszym mieście. To rok olimpijski z udziałem naszych sportowców - w Soczi startowali Pływaczyk i Słonina, w kilku imprezach mistrzowskich wystąpili kolarze, lekkoatleci, zapaśnicy. To kolejny rok znaczących imprez sportowych w Wałbrzychu, co pozwala nam pozostać w gronie środowisk liczących się w Polsce. Być może fajerwerków nie było, ale też mocno odeszliśmy od żałoby po górniczej tradycji klubów i sukcesów. I mam nieodparte wrażenie, że nadchodzący 2015 będzie jeszcze lepszy. Będą kolejne sukcesy. Zovaczycie, Drodzy Kibice! Do Siego Sportowego 2015!